Leszka Prokuskiego znali wszyscy, którzy choć trochę interesowali się tenisem stołowym.

 

 

To on doprowadził do pierwszych sukcesów takich zawodników jak Aleksandra Falarz, Grzegorz Nykiel, Mateusz Kurek, Rafał Błaś, Damian Mikrut, Artur Kurek, Anna Nowak. A to tylko parę przykładów . Lista jego podopiecznych jest zdecydowanie dłuższa. Rozciąga się też terytorialnie od Jodłowej, Dęborzyn po Brzostek, przez Siedliska Bogusz i Jaworze Górne po Dębicę, gdzie mieszkał i trenował młodzież w UKS Gryfek. Sam nigdy nie wyrzucił rakietki w kąt.

Jeszcze w ubiegłym sezonie rywalizował w III lidze z podkarpackiej ( Siedliska Bogusz), trenował dzieci w Dębicy na Kępie oraz prowadził V ligę młodych adeptów w Dęborzynie . To dzięki takiej postawie zarażał kolejne dzieci ping-pongowym bakcylem.
Jego życie jednak to nie tylko tenis stołowy. Znany był też jako bardzo dobry nauczyciel matematyki. Uczył w Szkole Podstawowej w Dęborzynie. W środowisku, gdzie do klasy chodziło zaledwie po kilku uczniów i  potrafił wyłowić matematyczne talenty. Jego uczniowie sięgali po laury w konkursach kuratoryjnych. Miał nawet propozycję w ubiegłym roku od Wójta Gminy Jodłowa Roberta Muchy , by zostać dyrektorem tej szkoły, ale z niej nie skorzystał. Zabrakłoby mu czasu na matematykę i tenis stołowy.

Wspomnienie treningów w Jodłowej.

Leszek Prokuski całą swoją przygodę ze sportem podporządkował tenisowi stołowemu.

Będąc nauczycielem matematyki, za cel nadrzędny stawiał sobie propagowanie tej dyscypliny sportowej w środowisku szkolnym. W roku 1990 rozpoczął pracę w szkole podstawowej w Dęborzynie. Chwilę później
postanowił rozpocząć treningi w Jodłowej na Sali widowiskowej. Niezliczone grono młodych dziewcząt i chłopców właśnie pod okiem Leszka Prokuskiego stawiało pierwsze kroki przy pingpongowym stole. Zainteresowanie treningami było bardzo duże wśród dzieci Jodłowskich, na początku trzeba było czekać długo w kolejce żeby chociaż poodbijać po skosie tą piłeczkę. Wszystkich uczęszczało około 60 osób(grupa starsza i młodsza). Z biegiem czasu została grupa tych którym tenis stołowy się bardzo spodobał i postanowili oni go trenować na poważnie. Treningi odbywały się prawie codziennie. Po ciężkiej
pracy na treningach sukcesy przyszły bardzo szybko, do najlepszych zawodników należeli wtedy: Rafał Błaś, Damian Mikrut, Artur Kurek, Grzegorz Nykiel, Mateusz Kurek ,Anna Nowak, Grzegorz Nowak, Robert Warzecha.  Zawodnicy zdobywali czołowe lokaty w zawodach rangi Województwa(Tarnowskiego) strefy (4 Województw) czy Ogólnopolskiej oraz grali w lidze Tarnowskiej Okręgowej. Niestety po paru latach z powodu braku finansów i zainteresowania ze strony Gminy sekcja rozpadła się i została przeniesiona wraz z niektórymi zawodnikami: Rafałem Błasiem, Damianem Mikrutem, Arturem Kurkiem, Grzegorzem Nyklem, Mateuszem Kurkiem do Brzostku gdzie prowadzeni dalej przez Leszka osiągnęli ogromny sukces awansując od IV ligi do I ligi. Zawodnicy Ci grają do dzisiaj w różnych klubach. Leszek do dnia dzisiejszego prowadził dzieci w Dęborzynie, V ligę, dzieci te od szkoły podstawowej do gimnazjum reprezentowały Gminę Jodłowa osiągając bardzo dużo sukcesów na szczeblu Powiatu Rejony Województwa czy Ogólnopolskim.

Leszek Prokuski zmarł w wieku 43 lat, został pochowany 7 lipca na cmentarzu komunalnym przy ul. Wielopolskiej w Dębicy.